Graffiti to (fajne) przestępstwo
Zdjęcie pochodzi stąd: http://czad2.blogspot.com/2008/04/obrazkopak-24.html
Zgodzę się, ze tłumaczenie nie jest wierne, ale mi się bardziej podoba. A zdjęcie z kampanii billboardowej naszych zagranicznych kolegów po fachu pokazuje dystans autorów graffiti do ich dzieł oraz odpowiedzialności za nie ;)
Co jednak nie zmienia faktu, że większość graffiti jest tworzona na nielegalu, pod osłoną nocy i na cudzym mieniu i jest to zwyczajny wandalizm, z którym walczą właściciele obiektów oraz nasza ekipa wykonując usuwanie graffiti.
Coraz częściej jednak miasta udostępniają jakieś ściany dla autorów graffiti, gdzie ich zamalowanie jest jak najbardziej legalne. Ostatnio taka akcja miał miejsce m.in. w Inowrocławiu.
Komentarze, jak zwykle, pozostawiam Wam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz